Spis Treści
Monitory CRT, czyli te stojące na biurkach naszych rodziców i dziadków, niezwykle popularne jeszcze kilkanaście lat temu, dziś można spotkać głównie w muzeach techniki lub na strychach. Wraz z postępem technologicznym CRT odchodzi do lamusa, ustępując miejsca bardziej zaawansowanym technologiom. Jednak czy jest to jednoznaczne z tym, że nie warto ich używać? Chciałbym dzisiaj przybliżyć Wam kilka unikalnych cech tych urządzeń, które wciąż mogą sprawić, że zechcecie powrócić do korzeni.
CRT to skrót od „cathode ray tube” czyli po polsku lampy kineskopowe. Takie monitory były w rzeczywistości niezwykle zaawansowanymi urządzeniami jak na swoje czasy. Technologia ta była używana powszechnie przez wiele lat, gdyż oferowała szeroką gamę korzyści. Przyjrzyjmy się zatem, czym CRT może nas nadal oczarować.
Wydaje się, że jedną z największych zalet monitorów CRT jest ich niezwykle dobra jakość obrazu. Dzięki stosowanej technologii, kolory na ekranie są bardzo wyraziste, a kontrast jest wysoki. Jeśli porównamy obraz wyświetlany na monitorze CRT do tego prezentowanego na monitorze LCD czy LED, nie będziemy mieli wątpliwości – CRT wciąż bije na głowę nowsze technologie. Dzięki temu, obraz wydaje się bardziej naturalny i przyjemny dla oka.
Podczas gry w najnowsze tytuły komputerowe, często zależy nam na jak największej płynności obrazu. Tu również monitory CRT wciąż mogą się pochwalić swoją unikalną cechą – brakiem efektu „ghostingu”. Ghosting to tzw. „duszenie obrazu”, czyli zjawisko występujące na ekranach LCD czy LED, polegające na kilkumilisekundowym zamazaniu obrazu. CRT radzi sobie z tym problemem bez najmniejszego trudu, dlatego jeśli jesteście fanami gier, z pewnością może Was to zainteresować.
Kończąc, CRT, choć już dawno nie jest na topie, nadal ma swoje unikalne cechy, które przyciągają użytkowników. Dobra jakość obrazu, brak efektu „ghostingu” oraz względnie niska cena to tylko niektóre z nich. Oczywiście, CRT ma również swoje wady – są masywne, zajmują dużo miejsca i zużywają dużą ilość energii. Jednak, jeśli ktoś jest fanem starszych technologii i ceni sobie jakość obrazu ponad wszystko, to monitor CRT nadal może być ciekawym wyborem. Tak jak mówi stare przysłowie – „stare, ale jare”.